Pierwszy Jesienny Rajd w Polskiej Szkole

W słoneczną sobotę trzynastego (bynajmniej nie pechowego!) października, uczniowie, nauczyciele i część rodziców, miała przyjemność uczestniczyć w wycieczce zorganizowanej przez Polską Szkołę w Milton Keynes.

Wycieczkowicze zebrali się pod siedzibą szkoły w Walnut Tree o godzinie dziewiątej rano i wyruszyli na poszukiwanie WIELKIEJ PRZYGODY w Parku Rushmere Woods. Przygoda rozpoczęła się natychmiast po wyjściu z autokaru - szybki marsz pod górę! Ale prawdziwa zabawa zaczęła się na leśnej polanie,gdzie przedstawicielowi każdej grupy wręczono zwój papirusu z instrukcją pomagającą odkryć skarby lasu Rushmere, były to:

zdjęcie


1. Odnaleźć domek Pani Sowy

zdjęcie2

2. Odnaleźć Wielką Księgę i Krzesło Olbrzyma

zdjęcie3zdjęcie4

3. Na rozstaju dróg wymienić 4 nazwy leśnych drzew i ich owoców.

4. Odpocząć na pikniku

zdjęcie5

 

5. Przyjrzeć się strumieniowi. Odgadnąć w jakim kierunku płynie. Wymienić nazwy polskich rzek.

zdjęcie6

 6. Odnaleźć bramkę, na której jest zdjęcie krów i podążać za żółtymi znakami.

7. Odnaleźć Wielkie Drzewo i punk widokowy.

zdjęcie7

8. Odszukać niespodziankę.

Zadania zostały bardzo skrupulatnie wypełnione,piosenki odśpiewane, a w czasie przerwy , w leśnej scenerii,wszyscy uczestnicy wycieczki

wykazali się wysoką kulturą osobistą - wszystko zostało posprzątane,nikt nie zaśmiecił lasu.

Po przerwie,pomimo zmęczenia ("Proszę pani! A mnie bolą nogi!") wszyscy z entuzjazmem wyruszyli na poszukiwanie tarasu widokowego, z którego widok wprost zapierał dech w piersiach.Po wrażeniach duchowych nastał czas na wrażenia dla ciała : wycieczkowicze z jeszcze większym entuzjazmem wyruszyli na poszukiwanie NIESPODZIANKI, do której trasa doprawdy nie była łatwa, półgodzinny marsz pod górkę (kto by pomyślał,że takie małe nóżki,mogą mieć tyle sił!), ale za to nagroda była warta każdego wysiłku!

zdjęcie8

Niektórzy spośród grona pedagogicznego wyrazili chęć skorzystania ze ślizgawki (w końcu też się namęczyli i weszli na tę górkę!),ale przy takiej frekwencji wielbicieli ślizgawek, po prostu nie mieli szans!

Po wyślizganiu i wypoceniu się naszych poszukiwaczy przygód, przyszła pora na odpoczynek i drugą NIESPODZIANKĘ,którą wszyscy powitali z radością - bo któż nie lubi czekolady i bananów?

Dla tych,którzy jakimś cudem zachowali resztkę energii,zorganizowano zabawy takie jak przeciąganie sznura (dziewczyny kontra chłopaki) czy skoki przez skakankę. Ale na tym nie koniec przyjemnych niespodzianek! Każdy uczestnik otrzymał w pełni zasłużony DYPLOM UCZESTNICTWA W JESIENNEJ WYCIECZCE.

Zgodnie doszliśmy do wniosku,że już nie możemy się doczekać następnej wycieczki!

Około południa, zmęczeni,spoceni ale szczęśliwi wycieczkowicze dotarli pod siedzibę szkoły,gdzie już czekali na nich stęsknieni rodzice.

Grono Pedagogiczne Polskiej Szkoły w Milton Keynes pragnie bardzo serdecznie podziękować rodzicom,którzy poświęcili swój wolny czas pomagając w opiece nad dziećmi.Do zobaczenia na wycieczce wiosennej!

mgr Anna Kozowy

Nauczyciel Polskiej Szkoły MK