Wilko, jeden z najbardziej znanych sklepów i marek na brytyjskiej high street niestety przestanie wkrótce istnieć. Klienci Wilko w Milton Keynes są zszokowani informacjami, podczas gdy pracownicy są w obliczu utraty swojej pracy.
Niezwykle smutne, że Wilko zniknie z mapy high street, szczególnie w obliczu ogromnych problemów ekonomicznych utrata tak uznanej marki jest wielkim ciosem dla sektora sprzedażowego. Wilko było pierwotnie firmą rodzinną, która rozpoczęła swoją działalność w Leicester w 1930 roku jako pojedynczy sklep, a od tamtego czasu rozbudowała swoją działalność do ponad 400 sklepów w całym kraju.
W obliczu tej sytuacji nasuwają się skojarzenia z zamknięciem działalności przez Debenhams i znacznie wcześniej przez Woolworths. Niestety nie dziwi, że z Wilko stało się to samo, bo ten niepokojący trend obserwujemy na high street od kilku lat, a problem w ostatnich miesiącach przybrał na sile.
---
Wilko, one of the high street best known brands collapsed into administration. Customers at the retailer's Milton Keynes shop are in shock at the news, while concerned staff have their jobs at significant risk.
It's devastating that Wilko will vanish from the high street and especially in this struggling economy, it's major blow to loose such great, affordable and reliable brands like Wilko. The family-owned chain started as a single hardware store in Leicester in 1930, and have successfully expanded to more than 400 stores across the UK since then.
There are obvious comparisons to the closure of Woolworths and Debenhams, and to be fair it's not really that surprising to see it go the same way, even though the shop was around for nearly a century. The high street has been struggling for many years now, and the situation have only worsened in the past few months.