Zastanawialiście się kiedyś, ile można wycisnąć z kokosa?
I to nie w sensie owocowego soku, ale tak – ogólnie – przetwarzając smaczny miąższ, adaptując skorupkę do nowych – twórczych celów?
Dla tych praktycznych, lubiących recykling, przedstawiam więc listę kokosowych wynalazków.
W życiu codziennym korzystamy z wielu pochodnych kokosa - jemy wiórki, smarujemy się mleczkiem kokosowym, ba – nawet paliwo zawiera owocowe ekstrakty.
Egzotyka, bowiem, zawsze jest kusząca. Bez względu na to, czy mami nas tylko słodki zapach, czy mamy do czynienia z autentycznym owocem, skrytym w twardej skorupie.
Cóż zresztą się dziwić? Nazwa palmy kokosowej, w sanskrycie, brzmi przecież kalpa vriksha, co oznacza „drzewo, które zaspokaja wszystkie potrzeby życia”.
Pamiętacie lato 2011? Rekordowo zimne, najzimniejsze w Wielkiej Brytanii od 25 lat. Ktoś krzyknie: Jakie ocieplenie klimatu? Jakie susze? Nad drugim punktem należy się jednak poważnie pochylić. Wody zaczyna powoli brakować.